9 października wrócił do "Pszczółek" dawno niewidziany kolega-Alanek. Miał złamaną nogę więc musiał być w domu. Tęskniliśmy za Nim a On za nami. Dzieci przygotowały dla Niego dużo laurek! Uścisków i przytulasów nie było końca! A Alan w podziękowaniu przyniósł kolegom cukierki! Teraz uczymy się empatii i udzielania pomocy. Nie wyręczamy, ale czekamy kiedy będzie jej potrzebował. Cudownie jest być RAZEM! Bo przecież jesteśmy JEDNĄ PRZEDSZKOLNĄ RODZINĄ!